Smsy słodziutkie

Ostatniej nocy poprosiłam mojego anioła, aby Cię ochraniał... On jednak wrócił... I spytałam się, dlaczego? Uśmiechnął się i powiedział: anioł aniołka nie potrzebuje.

Lubisz róże, chociaż kole, a ja Ciebie bardziej wolę. Róża zwiędnie i opadnie, a Ty zawsze wyglądasz ładnie.

Oczka nie puścimy, bo się nie widzimy. Rączek nie podamy, bo za krótkie mamy. Lecz dziś krótki jest kierunek - więc przesyłam pocałunek:)

Są dni takie, których nie powinno być w ogóle. Przez nie łzy do poduszki tulę, lecz są takie dni, dzięki którym czuję się jak w niebie. To te spędzone blisko ciebie!

Jeśli któregoś dnia poczujesz ze chce ci sie płakać zadzwoń do mnie. Nie obiecuje ze cie rozbawie ale moge płakac z toba. Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec nie bój sie do mni zadzwonic. nie obiecuje że cie zatrzymam ale moge uciec z toba. jesli pewnego dnia nie bedziesz chciał nikogo słuchac zadzwon do mnie. obiecuje byc wtedy bardzo cicho:)

Cukier?... Nie? Czekolada?... Nie? Nich pomyśle... Miod? HMMM...nie ?!? kurczę!!!! Ja nie znam nic słodszego od Ciebie ;)

Mówią, że kiedy rodzi się człowiek, z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części... Jedna z nich trafia do kobiety, druga do mężczyzny... Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy... Połowy swojej duszy... Połowy samego siebie

długi, gorący, czuły, delikatny, odjazdowy, spontaniczny, pieszczotliwy, namietny, całusny i.. exskra skokczy buziaczek odemie dla Ciebie

przesyłam ci buziaczka, lecz tylko słowami, bo jesteś za daleko by dać ci ustami. Pisze do ciebie bo jest mi smutno...bo nie zobaczę cię dziś ani jutro ! :*

Gdybyś była jedną z moich łez już nigdy bym nie płakał, bo bałbym się, że Cię stracę.